Dziś mija 45 lat od śmierci Kazimierza Saskiego, architekta, który dwukrotnie stawał przed wyzwaniem odbudowy zniszczonego wojną kraju.
Urodził się jeszcze w zaborze rosyjskim, w 1886 roku. Jako architekt i konserwator był świadkiem dwóch wojen, odzyskania przez Polskę niepodległości, a także zrównania z ziemią miasta, które wybrał na swój dom.
Jeszcze w trakcie pierwszej wojny światowej angażował się w działania na rzecz ochrony Zamku Królewskiego w Warszawie przed zniszczeniem przez niemieckie wojsko jako pracownik Biura Inwentaryzacji Architektonicznej Zamku. Zapewne wtedy nie przypuszczał, z jak ogromnym wyzwaniem już za trzydzieści lat mierzyć się będą polscy architekci i konserwatorzy podnosząc z gruzów kraj i jego stolicę, i że Zamek Królewski na kilkadziesiąt lat zniknie z mapy Warszawy.
Kazimierz Saski edukację rozpoczął w Warszawie, w 1902 roku. Następnie uczył się w Rosji, a wyższe wykształcenie zdobył na Wydziale Budownictwa Lądowego Szkoły Politechnicznej we Lwowie oraz na Akademii Sztuk Pięknych w Wiedniu. Chociaż w trakcie studiów zajmował się już zabytkami – na zlecenie inwentaryzował dwory i kościoły Zamojszczyzny oraz podkarpackie, drewniane cerkwie – to pierwszą poważną pracę dostał jako architekt w Biurze Architektoniczno-Budowlanym w Warszawie.
Zniszczenia po I wojnie światowej wymagały planu odbudowy, jednocześnie stwarzając szansę na wprowadzenie systematyczności w zagospodarowaniu przestrzennym polskich miast i miasteczek. Kazimierz Saski zainteresował się urbanistyką i opracowywaniem planów regulacyjnych miast działając w lubelskim Głównym Komitecie Ratunkowym, a następnie obejmując funkcję starszego referenta do spraw regulacji zabudowy miast w Ministerstwie Robót Publicznych.
W okresie międzywojennym brał udział w odbudowie lub planowaniu przestrzennym Puław, Krasnegostawu, Markuszewa, Sochaczewa, Nowego Miasta, Kazimierza, Ożarowa, Nowgielni, Łodzi, Krynicy, Zakopanego, Przasnysza, Włocławka i Warszawy. Projekty, które współtworzył z innymi architektami, zdobywały nagrody w konkursach architektonicznych. Domy mieszkalne na Żoliborzu, kolonia im. Staszica czy dom profesorów przy ul. Grójeckiej 42 w Warszawie to również dzieła Kazimierza Saskiego.
W wieku trzydziestu pięciu lat został wykładowcą na Państwowych Kursach Pedagogicznych i w Państwowej Szkole Budownictwa w Warszawie. W 1928 roku związał się już na dobre z miejską tkanką stolicy, obejmując kierownictwo w dziale regulacji i pomiarów miasta stołecznego, a następnie będąc członkiem Zarządu Miejskiego.
Do wybuchu powstania warszawskiego zaangażowany był w pracę nad zagospodarowaniem przestrzennym stolicy. Pracę, którą trzeba było niebawem powtórzyć ze zdwojoną intensywnością. Kazimierz Saski był jednym z architektów, którzy w 1945 roku zgłosili się do Biura Odbudowy Stolicy. Wykonywał plany zabudowy, projekty rekonstrukcji ulic, brał udział w odbudowie zabytkowych budynków, w tym kilku kamienic na Starym Mieście, pałacu Krasińskich, kościoła Bonifratrów i pałacu Prymasowskiego. Od 1954 roku aż do przejścia na emeryturę pracował na stanowisku naczelnika Wydziału Zabytków Architektury i Urbanistyki w Dyrekcji Muzeów i Ochrony Zabytków, departamencie Ministerstwa Kultury i Sztuki.
Jeden, wyjątkowy budynek przewija się regularnie w życiorysie Kazimierza Saskiego. To Zamek Królewski, w którym działał jeszcze w trakcie I wojny światowej jako współpracownik Kuratora Zamku. Jego przełożony odnotował wówczas, że architekt „wykonywał swe prace z wielką umiejętnością i wielkiej artystycznej miary” 1. W 1930 roku został członkiem Państwowego Komitetu do Spraw Odnowienia Zamku Królewskiego w Warszawie. W odbudowie Zamku w latach 70. już nie brał udziału, ale jego wcześniejsza praca dokumentacyjna przyczyniła się do sukcesu tego przedsięwzięcia.
Kazimierz Saski zmarł w 1979 roku, pozostawiając po sobie szereg artykułów o tematyce konserwatorskiej, a przede wszystkim ślad swój zostawił w Warszawie i w całej Polsce, gdzie projektował, odbudowywał i zarządzał przestrzenią miejską.
W Archiwum NID przechowywana jest jego spuścizna zawierająca m.in. materiały na temat obiektów architektonicznych z terenu Warszawy odbudowywanych pod jego nadzorem.
- Zaświadczenie prof. K. Skórewicza cytowane w J. Saski, Architekt Kazimierz Saski (1889-1979) w: „Ochrona Zabytków”, 32/3, 1979, s. 252 ↩︎